Gunn-Rita o występie w Val di Sole, ekipa Meridy najlepsza

Strome podjazdy i trudne techniczne zjazdy nie pozwoliły złapać oddechu na 4,2-km trasie w Val di Sole. Temperatury dochodzące do 30 st. C i bezwietrzna pogoda dodatkowo uczyniły trzeci wyścig Pucharu Świata XC bardzo wymagającym. W zmaganiach kobiet świetnie spisała się Gunn-Rita Dahle Flesjaa. Problemy zdrowotne utrudniły Norweżce rozpoczęcie sezonu w stylu, do którego wszystkich przyzwyczaiła, jednak wyścig we Włoszech potwierdził tendencję zwyżkową jej dyspozycji. Po 20. miejscu w Albstadt i 10. w Novym Meście w Val di Sole finiszowała na 5. pozycji. Pokazała swoją moc, od samego startu utrzymując się w czołowej piątce zawodniczek.

Val di Sole_Gunn-Rita

– Mentalnie weszłam już na najwyższy poziom, ale fizycznie jeszcze nie, dlatego tempo na starcie było dla mnie odrobinę za mocne. Zdecydowałam się jednak nie odpuszczać i wykrzesać z siebie maksimum sił, żeby przygotować się odpowiednio do najważniejszych wyścigów – komentowała swój występ zawodniczka Multivan Merida Biking Teamu. – Ta 5. pozycja jest dla mnie w porządku, bo wiem, ile sił kosztuje zajęcie miejsca na podium Pucharu Świata [w Pucharze Świata XC podium stanowi pierwszych 5 pozycji – red.] – dodała.

Val di Sole_Gunn-Rita1

W wyścigu mężczyzn trzech kolarzy Multivan Merida Biking Teamu finiszowało w Val di Sole w pierwszej „10”. Świetnie wystartował Rudi van Houts, który utrzymywał się z początku w czołowej „5” m.in. z Nino Schurterem, Julienem Absalonem czy Jaroslavem Kulhavym. – Mój start był idealny, dzięki temu znalazłem się w pierwszej „5”. Po pierwszym okrążeniu zdecydowałem się jednak nieco zwolnić, by jechać swoim tempem, a na ostatnich dwóch-trzech okrążeniach złapały mnie skurcze. Udało mi się jednak ukończyć wyścig na 9. miejscu, najlepszym w historii moich startów w Pucharze Świata, i oczywiście jestem z tego zadowolony. Na tydzień przed mistrzostwami Europy moja pewność siebie wzrosła – powiedział Holender.

Val di Sole_van Houts

Na ostatnich trzech z siedmiu okrążeń zawodnicy Multivan Merida Biking Teamu trzymali się razem. Van Houtsowi towarzyszyli wtedy Ondrej Cink i Jose Antonio Hermida. Trójka Meridy rozpoczęła pościg za ulubieńcem miejscowej publiczności Marco Fontaną i na przedostatnim okrążeniu wyprzedziła go. Włochowi pozostało jednak wystarczająco dużo sił, by w końcowym sprincie o 7. miejsce pokonać Jose Antonio Hermidę. – Po dwóch raczej rozczarowujących wyścigach doczekałem się dobrego występu w Pucharze Świata. Wciąż brakuje mi szybkości, by skutecznie walczyć o zwycięstwo, ale jestem przekonany, że wróci ona na czas przed mistrzostwami Europy – powiedział mistrz świata z drużyny Meridy. – Oczywiście dobry wynik uzyskał też cały zespół, Multivan Merida Biking Team po raz drugi w sezonie wygrał klasyfikację drużynową wśród mężczyzn – dodał Hiszpan.

Val di Sole 1

Val di Sole_Hermida

Trzecim zawodnikiem Multivan Merida Biking Teamu w pierwszej „10” był Ondrej Cink. Po 6. miejscu w Nowym Meście tym razem finiszował na 10. pozycji. – Dzięki Meridzie Big.Ninety-Nine trasa nie była tak wielkim problemem, jak się spodziewałem, i jestem bardzo zadowolony z wyniku – powiedział młodzieżowy mistrz świata. Drugi młodzieżowy mistrz świata z drużyny Meridy, Thomas Litscher, zrezygnował z ulubionego sprintu w wyścigu w formule eliminator, by oszczędzić siły przed sobotnim startem. Mimo tego utrzymywał się w czołówce jedynie na pierwszym okrążeniu. – Brakowało mi mocy na najostrzejszych podjazdach. Dałem jednak radę uzyskać przyzwoity rezultat. Finiszowałem na 15. miejscu, w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata jestem 6. – stwierdził Litscher.

Val di Sole_Cink_Hermida

Val di Sole_Litscher

W najbliższy weekend Multivan Merida Biking Team będzie walczył o medale w mistrzostwach Europy cross country w Bernie. Mistrzowskiego tytułu w Szwajcarii nie będzie jednak bronić Gunn-Rita Dahle Flesjaa, która sięgnęła po niego już sześć razy. Z powodu przerw w treningach spowodowanych problemami zdrowotnymi początku sezonu Norweżka zrezygnowała ze startu w mistrzostwach Europy XC, by należycie przygotować się do kolejnych ważnych wyzwań. Najbliższym z nich będą dla niej mistrzostwa świata w maratonie, które odbędą się w dniach 29-30 czerwca w Austrii (Kirchberg).

Val di Sole_Gunn-Rita3 


komentarze

WiadomościWszystkie

GalerieWszystkie

kontakt

velonews.pl
  • ,
  • redakcja(USUŃ)@(USUŃ)velonews(USUŃ).pl